Nie ma co się oszukiwać, niezależnie od tego czy stoisz na czele oddziału wielkiej korporacji czy garażowego start-upu to Twój biznes jest najlepszy, bo jest Twój. I na pewno masz rację, a PR może pomóc przekonać do tego resztę świata. Warto jednak czasem spojrzeć świeżym okiem i z dystansem ocenić bieżącą działalność firmy. Warto zwrócić uwagę na atrakcyjność jej oferty, grupy docelowe, potencjalnych konsumentów oraz dokonać audytu dotychczasowej komunikacji. Takie spojrzenie z boku może przynieść zupełnie nowe pomysły, które będą prawdziwym paliwem napędowym biznesu na najbliższe lata.
Zanim wszyscy zaczęli rozmawiać o chmurze i Big Data całe sztaby PR-owców musiało wykarczować las niewiedzy konsumentów i zasiać przygotowane w ten sposób pole informacjami na temat potencjalnych korzyści tych ówcześnie przełomowych technologii. Jeżeli Twój produkt lub usługa jest z kategorii tych new tech/disruptive, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że rzeczywiście żywo zainteresuje kilku branżowych nerdów, ale czy na pewno również zwykłego Kowalskiego? PR dla technologii polega często na tłumaczeniu „z technicznego na nasze”, a to może być prawdziwym wyzwaniem dla osób zbyt mocno zaangażowanych w projekt. Za to dla agencji Public Relations to chleb powszedni.
Jeśli poszukujesz inwestorów, albo działasz przede wszystkim na polu B2B to wiarygodność Twojego biznesu powinna być Twoim oczkiem w głowie. Poza dostarczaniem wysokiej jakości produktów i usług warto zadbać o medialny rozgłos zwłaszcza gdy firma ma się już czym pochwalić, albo chcesz być postrzegany jako ekspert w swojej branży. Zaaranżowany przez agencję PR-ową wywiad z Tobą na poczytnym portalu biznesowym może być dobrym sposobem na zwiększenie świadomości wśród potencjalnych partnerów i pierwszym krokiem do zawarcia nowych kontraktów.
„Kto kupił telefon bez sprawdzenia najpierw wideorecenzji niech pierwszy rzuci kamieniem”. Mnogość produktów i usług technologicznych, które posiadamy i które możemy posiadać oraz ich gigantyczna oferta na rynku zmusza nas do szukania opinii wspierających decyzje o kupnie nowych gadżetów. W końcu jak inaczej połapać się w tej technologicznej dżungli? Oczywiście, wciąż pytamy znajomych, ale portale i kanały YT przeprowadzające recenzje sprzętów to dziś potężna broń sprzedażowa. Dzięki dobrym relacjom z dziennikarzami, przygotowaniem wysokiej jakości materiałów produktowych oraz storytellingu wokół Twojego produktu/usług i co za tym zdobyciem długiej listy medialnych rekomendacji, podbicie rynku może być dużo łatwiejsze.
Każdy człowiek może się pomylić, a każda technologia może zawieść. Zgodnie z Prawem Murphy’ego: jeśli coś może się zepsuć to w końcu się zepsuje. Gdy nadjedzie niespodziewany cios warto być możliwie jak najlepiej przygotowanym i mieć w zanadrzu przygotowaną przez agencję PR-ową odpowiednią strategię działań kryzysowych oraz wykorzystać wiedzę i doświadczenie specjalistów od Public Relations do ugaszenia kryzysu, który ostatecznie przy odrobinie szczęścia i duże dawce ciężkiej pracy może przekuć się w komunikacyjny sukces.